Dzień dobry!
Dzisiaj torba z "moim" aniołkiem, który sprawi, że na zakupy wyruszymy z anielską cierpliwością ;) Takie jest założenie :)
Zapraszam!
Niestety weny na pisanie brak ;) Dobrze, że chociaż od strony twórczej cały czas działam :) Zabieram się za codziennie porządki! Dziękuję, że zaglądacie do mnie pomimo tego, że ja mam pewne problemy z internetem i rzadko bywam u Was. Mam nadzieję, że uda nam się w końcu założyć stałe łącze... A tymczasem udało mi się ułożyć kolejne puzzle ;) Tym razem mniejsze, bo tylko 2000 elementów.
Pozdrawiam!
Ania
ale fajna ta torba, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńOch taka torba na zakupy przydałaby się na pewno;)Świetna!;) A za cierpliwość przy puzzlach podziwiam...;)Piękny jesienny obraz;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje aniołki czy malowane czy lepione, wszystkie moja torba wisi aż żal mi jej używać żeby się nie zniszczyła :))) wisi w kuchni i każdy mi jej zazdraszcza, a ja nie pozwalam ruszać, cudeńka rysujesz
OdpowiedzUsuńPomysłowa torba i wykonanie pierwsza klasa, bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńTorba świetna, a anielska cierpliwość jak znalazł na zakupy szczególnie w wielkich sklepach. A na puzzle narobiłaś mi ochoty!
OdpowiedzUsuńAle super! Przepiękna torba.
OdpowiedzUsuńUwielbiam puzzle, rewelacyjnie odstresowują! Torba super, każdy facet taką powinien mieć jak się wybiera na zakupy z ukochaną :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny aniołek, mi się by przydał taki anioł od cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba i przepiekny aniołek. Myślę, że nie jednemu by się przydała ta anielska cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńśliczny aniołeczek a tekst trafny i to jak :)
OdpowiedzUsuńTo chyba jest torba dla panów, którzy chodzą na zakupy ze swoimi wybrankami serca :P Jak widać, Twoje aniołki ślicznie prezentują się nie tylko w wersji lepionej :)
OdpowiedzUsuńTorba świetna, a puzzle uwielbiam. Miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńno co więcej mogę napisać..PIĘKNA!
OdpowiedzUsuń