Dzień dobry!
Może przedstawiona anielina nie do końca wygląda jak syrenka, ale tak na nią powiedziała moja Siostra i tak już zostało :) Aniołek poleciał do nowego domu i niech tam go nazwą tak jak chcą, ale w moim przekonaniu będzie już zawsze syrenką :)
Tak, jak powiedziałam, nie odmówię sobie przyjemności związanych z tworzeniem "twarzowych" aniołków :) Od teraz one też są już "moje", a pierwszego z nich możecie oglądać TUTAJ. Jak widzicie nauczyłam się w końcu korzystać z wykrawaczy :)
Fioletowa syrenka pędzi na Linkowe Party u Diany! Zapraszam do wzięcia udziału w zabawie :)
Na FB ogłosiłam zabawę w "łapanie licznika" (TUTAJ) z okazji zbliżających się 500 polubień :) Jeśli ktoś jeszcze nie kliknął - zapraszam i mobilizuję do bycia czujnym! :)
Na dziś to tyle - jest sobota i całkiem ładna pogoda, więc trzeba korzystać! Chciałabym tylko na koniec podziękować wszystkim, którzy wpadają do mnie i zostawiają jakieś ciepłe słowo :) DZIĘKUJĘ!
Na dziś to tyle - jest sobota i całkiem ładna pogoda, więc trzeba korzystać! Chciałabym tylko na koniec podziękować wszystkim, którzy wpadają do mnie i zostawiają jakieś ciepłe słowo :) DZIĘKUJĘ!
Pozdrawiam!
Ania
Aniu cudna jest, naprawdę , przeszłaś samą siebie
OdpowiedzUsuńbardzo fajna!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, anielica ma w sobie coś z syrenki, ale przede wszystkim, jak każdy Twój anioł, ma przecudne oczęta :) Już polubiłam Twoją stronę na fb, ale jestem chyba 478. Gratuluję takiego wyniku i zapraszam też na moją stronę :)
OdpowiedzUsuńjest cudowna:))
OdpowiedzUsuńSliczności!
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękny:)
OdpowiedzUsuńurocza i to spojrzenie
OdpowiedzUsuńCudny anioł :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSłodka anielica, ta twarzyczka tak ślicznie wyszła :*
OdpowiedzUsuńAle ma cudowne oczy ;)
OdpowiedzUsuńAle ma cudowne oczy ;)
OdpowiedzUsuńAle ma cudowne oczy ;)
OdpowiedzUsuń