Dzień dobry!
A co będę sobie żałowała - mam Wam co pokazywać to pokażę :) Nawet jeśli miałabym codziennie dodawać posty - do końca tygodnia mam urlop :)
Pozostając w klimacie komunijno-piłkarskim przedstawiam aniołka na małej tabliczce! Cóż ja pocznę, że tylu jest fanów piłki nożnej? :)
Żebyście widzieli jaka tu u mnie była wczoraj radość, kiedy wielbiony przez mojego Męża od małolata Juventus zremisował. Ojojoj! Czasem mężczyznom tak mało trzeba do szczęścia :)
Dzisiaj w końcu mam zamiar ogarnąć trochę mieszkanie. Może zabiorę się za jakąś pracę zaliczeniową. No a wieczorem malowanie aniołów ;))
Pozdrawiam!
Ania
Prezent idealny! :)
OdpowiedzUsuńjak tak ogladam te Twoje tabliczki to aż żałuję że nie jestem komunistką
OdpowiedzUsuńSuper aniołek oczka w barwach drużyny :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta tabliczka :) A mężczyznom faktycznie czasem niewiele potrzeba do szczęścia ;)
OdpowiedzUsuńSama słodycz!
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńPiękny:) woje aniołki są prześliczne:) Wszystkie bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńAniołek jak zawsze piękny i wyjątkowy :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńświetny aniołeczek :)
OdpowiedzUsuńOjej, nasz syn ma na drugi rok komunię św....chyba najbardziej ucieszyłby go taki aniołek z szalikiem Barcelony;) Gratuluję pomysłu:)
OdpowiedzUsuńUśmiałam się jak go zobaczyłam:D Fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuń