czwartek, 9 lipca 2015

BUDKA NA DRZWI

Dzień dobry!

Za oknem jakoś tak dzisiaj ponuro. Niby nie pada, ale jest zimno i chmurno. Pogoda idealna na masę solną :) Wczoraj upiekłam kilka aniołków, więc dzisiaj biorę się za malowanie! 





A Wam pokażę budkę z aniołkiem, którą zrobiłam na drzwi wejściowe - stąd numerek :) Domek wycięłam z tektury modelarskiej, aniołka zrobiłam standardowo z masy solnej. Całość połączyłam opierając aniołka na tekturowym parapecie. Muszę tylko przyznać, że budka do tej pory nie zawisła tam, gdzie jej miejsce...

Co powiedzie na takie oznakowanie drzwi? Najpierw chciałam zdecoupage'ować jakiś numerek, ale ostatecznie padło na to, co umiem najlepiej :) 


Pozdrawiam,

Ania


P.S. Pędzę na zabawę u Diany :)


23 komentarze:

  1. piękna! to prawda pogoda idealna tylko jakoś się nie chce mi nic :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko! Cudo *.* Sama namalowałaś tą lawendę? :)
    Bardzo lubię wszystkie Twoje praca, ale tą kocham! Od tej pory to mój faworyt ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pośpieszyłam się, bo może to nie lawenda... :D W sumie wrzosy podobne :D

      Usuń
    2. W sumie zanim zaczęłam malować to założyłam, że będzie to bez :D Ale te krzaczki jakieś niskie wyszły i stwierdziłam, że może być lawenda :)))

      Usuń
    3. Haha, no to ładnie, jestem mistrzem zgadywania :D To tylko ukazuje jak prymitywny jest mój umysł- wszystko co fioletowe to dla mnie lawenda :P Może to jakaś ukryta miłość do Prowansji ^^

      Usuń
    4. No właśnie zgadłaś! Zarzuciłam pomysł co do bzu, jak tylko go namalowałam :) Wiedziałam, że to lawenda już kilka tygodni temu. Brawo! ;)

      Usuń
  3. Ojeju wygląda jak kupne! Wspaniała robota *.*

    http://tuczarniamotyli.blogspot.com/2015/07/wakacyjne-kartki.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneczka normalnie się ofukałam, obrazuiłam i zazdrość mnie zerzarła, na obiad śniadanie i kolacj, pęknę z zazdrości i już, cudo cudo cudo tyle mam do powiedzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie fukaj, nie obrażaj, nie zazdraszczaj! :))) Szczerze to ja jestem tak średnio zadowolona, w głowie miałam inny plan na tą budkę ;) Jak zwykle!

      Usuń
    2. Oj pleciesz jak można nie być zadowolona po uklejeniu takiej slicznosci. Cudo cudo i zazdraszczam

      Usuń
  5. Domek jest prześliczny z tym aniołkiem :) Twoje dzieła zawsze potwornie cieszą oko:) Pozdrawiam Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ta budka, wyszła Ci naprawdę super! W ogóle bardzo ciekawy pomysł. Strasznie mi się podoba! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna praca. Z humorem i pomysłem. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. ale cudo, przepiękna! świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny pomysł, piękna rzecz :-) chociaż jak zobaczyłam zdjęcia jaszcze nie czytając podpisu, pomyślałam, że to aniołek urodzinowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo sympatyczny aniołek, aż miło wchodzić do takiego domku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio strasznie mnie kusi żeby pobawić się z masą solną i ulepić sobie coś fajnego, co prawda może nie koniecznie aniołka, ale... no za coś bym się wzięła :D

    OdpowiedzUsuń
  12. tez goście będą walić drzwiami i oknami, ale głównie chyba drzwiami :) śliczny numerek

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że Twoje aniołki są wielofunkcyjne:D Świetna budka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. hihi a mi taką budkę za rok, nie na drzwi a na urodziny - PRZESYMPATYCZNA i śliczna.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!
Wasze słowa są dla mnie główną mobilizacją do dalszego działania :)