Dzień dobry!
Za oknem jakoś tak dzisiaj ponuro. Niby nie pada, ale jest zimno i chmurno. Pogoda idealna na masę solną :) Wczoraj upiekłam kilka aniołków, więc dzisiaj biorę się za malowanie!
A Wam pokażę budkę z aniołkiem, którą zrobiłam na drzwi wejściowe - stąd numerek :) Domek wycięłam z tektury modelarskiej, aniołka zrobiłam standardowo z masy solnej. Całość połączyłam opierając aniołka na tekturowym parapecie. Muszę tylko przyznać, że budka do tej pory nie zawisła tam, gdzie jej miejsce...
Co powiedzie na takie oznakowanie drzwi? Najpierw chciałam zdecoupage'ować jakiś numerek, ale ostatecznie padło na to, co umiem najlepiej :)
Pozdrawiam,
Ania
P.S. Pędzę na zabawę u Diany :)
piękna! to prawda pogoda idealna tylko jakoś się nie chce mi nic :)
OdpowiedzUsuńO matko! Cudo *.* Sama namalowałaś tą lawendę? :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszystkie Twoje praca, ale tą kocham! Od tej pory to mój faworyt ;)
Pośpieszyłam się, bo może to nie lawenda... :D W sumie wrzosy podobne :D
UsuńW sumie zanim zaczęłam malować to założyłam, że będzie to bez :D Ale te krzaczki jakieś niskie wyszły i stwierdziłam, że może być lawenda :)))
UsuńHaha, no to ładnie, jestem mistrzem zgadywania :D To tylko ukazuje jak prymitywny jest mój umysł- wszystko co fioletowe to dla mnie lawenda :P Może to jakaś ukryta miłość do Prowansji ^^
UsuńNo właśnie zgadłaś! Zarzuciłam pomysł co do bzu, jak tylko go namalowałam :) Wiedziałam, że to lawenda już kilka tygodni temu. Brawo! ;)
UsuńOjeju wygląda jak kupne! Wspaniała robota *.*
OdpowiedzUsuńhttp://tuczarniamotyli.blogspot.com/2015/07/wakacyjne-kartki.html
Aneczka normalnie się ofukałam, obrazuiłam i zazdrość mnie zerzarła, na obiad śniadanie i kolacj, pęknę z zazdrości i już, cudo cudo cudo tyle mam do powiedzenia
OdpowiedzUsuńNie fukaj, nie obrażaj, nie zazdraszczaj! :))) Szczerze to ja jestem tak średnio zadowolona, w głowie miałam inny plan na tą budkę ;) Jak zwykle!
UsuńOj pleciesz jak można nie być zadowolona po uklejeniu takiej slicznosci. Cudo cudo i zazdraszczam
UsuńDomek jest prześliczny z tym aniołkiem :) Twoje dzieła zawsze potwornie cieszą oko:) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta budka, wyszła Ci naprawdę super! W ogóle bardzo ciekawy pomysł. Strasznie mi się podoba! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Z humorem i pomysłem. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńale cudo, przepiękna! świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, piękna rzecz :-) chociaż jak zobaczyłam zdjęcia jaszcze nie czytając podpisu, pomyślałam, że to aniołek urodzinowy :-)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny aniołek, aż miło wchodzić do takiego domku :)
OdpowiedzUsuńOstatnio strasznie mnie kusi żeby pobawić się z masą solną i ulepić sobie coś fajnego, co prawda może nie koniecznie aniołka, ale... no za coś bym się wzięła :D
OdpowiedzUsuńtez goście będą walić drzwiami i oknami, ale głównie chyba drzwiami :) śliczny numerek
OdpowiedzUsuńWidzę, że Twoje aniołki są wielofunkcyjne:D Świetna budka:)
OdpowiedzUsuńhihi a mi taką budkę za rok, nie na drzwi a na urodziny - PRZESYMPATYCZNA i śliczna.
OdpowiedzUsuńAle fajowa! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i piękna praca
OdpowiedzUsuńPrzepięknie :)
OdpowiedzUsuń