Dzień dobry!
Nie będę się tłumaczyła ;) Bardzo chciałabym wrócić do aniołków, jednak Filip absorbuje mnie w 100% wstając o 5 rano (niezależnie od pory pójścia spać) i ucinając sobie w dzień coraz krótsze drzemki. Taki los ;)
Aniołek inny niż wszystkie poprzednie. Zrobiony na zamówienie, miał jak najbardziej przypominać tego z ostatniego zdjęcia, który troszkę ucierpiał :) Zapraszam do oglądania zdjęć!
Dziękuję i pozdrawiam!
Ania
wyszedł ślicznie, dobrze że wróciłaś, powodzenia mamo :D
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek. Bardzo podoba mi się jego sukienka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Inny ale tak samo rewelacyjny jak wszystkie Twoje aniołki :)
OdpowiedzUsuńTy masz teraz aniołka Filipka i to on ma najwyższy priorytet, także myślę że wszyscy rozumieją doskonale :)
Pozdrawiam serdecznie!
Piękny!;))
OdpowiedzUsuńŚliczna anielica!!!!!!!
OdpowiedzUsuńaniołek śliczniutki:)
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek.
OdpowiedzUsuńŚliczny Aniołek, bardzo mi się podoba Kochana jak zwykle z resztą:)
OdpowiedzUsuńCudowny, a jaką ma szykowną suknię.
OdpowiedzUsuńPiękny :), inny ale jaki cudowny :)
OdpowiedzUsuńRównie piękny jak wszystkie poprzednie! Nic dziwnego, że przy Filipku nie masz czasu na inne aniołki:) Pozdrawiam cieplutko)
OdpowiedzUsuńPrzecudny aniołek .Pozdrawiam Ciebie i synka)
OdpowiedzUsuńJest wyjątkowy!!! Oczarował mnie! I te kolory!
OdpowiedzUsuńKochana do aniołów trzeba mieć serce, a ty je właśnie masz. Każdy jest inny i wyjątkowy. A ten jest piękny. Sama próbowałam je robić, ale nie oddałam im całego serca i może też dlatego nie kontynuuje przygody z nimi ;).
OdpowiedzUsuńwww.swiatsutaszu.blogspot.com
Według mnie dzisiaj najbardziej ważna w motoryzacji jest ekonomiczność danego samochodu. Producenci prześcigają się w nowinkach technologicznych często zapominająć o redukcji spalania auta, a potem celowo fałszują wyniki spalania. Przykładem dość głośnym był w ostatnich latach Volkswagen. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczną ma sukieneczkę i buzię taką spokojną
OdpowiedzUsuń